Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
Pewnego dnia, mój kierowca, również wasz kolega praktykujący, zawiózł mnie do lekarza w dół wzgórza. Co dalej? Nie wyobrażacie sobie. Jego dom znajdował się niedaleko od mojego miejsca zamieszkania. Kiedy przejeżdżaliśmy obok, zobaczyłam samochód i wyglądał dość znajomo, ale nie zastanawiałam się nad tym. Ach! Niestety, musieliśmy się zatrzymać na czerwonym świetle. Zaparkował za nami i szybko podbiegł. Rzuciłam okiem i już wiedziałam, kim on jest. Bo miałam przeczucie. Rozumiecie? Miałam przeczucie.